Tuesday, January 11, 2011

SHOPPING SEASON # 2 | NEW ACCESSORIES

                                                                    River Island leather belt

Jak wszystkim dobrze wiadomo, mamy styczeń czyli miesiąc-raj dla wszystkich zakupoholików. Wyprzedaże zagościły już na dobre właściwie we wszystkich sklepach dlatego naprawdę warto wybrać się i poszperać trochę w kilku punktach. Niedługo wyjeżdżam na jakiś czas i fakt ten skłonił mnie do pewnych przemyśleń na temat zawartości mojej szafy. Otóż mam zdecydowanie za dużo ubrań. Tak naprawdę chodzę tylko w 1/3 jej zawartości, reszta wisi na wieszakach z nadzieją, że może kiedyś się przyda. Standard, bo wiem że prawdopodobnie juz ich w ogóle nie założę. Cóż, trzeba będzie się tego pozbyć.
Natomiast od teraz zamierzam kupować bardziej przemyślanie (i tak wiem, że będzie ciężko...), inwestując w klasykę, która jest mi najbliższa i dodatki, które świetnie pomagają zaaranżować outfit w świeży sposób.

Powyżej jeden z moich nowych "łupów" czyli skórzany pasek kupiony właśnie na wyprzedaży w River Island. Pierwszą reakcją koleżanki, kiedy go zobaczyła było: "Anka, co się z tobą stało, że kupujesz teraz takie błyskotki?"... Coś w tym jest. Ostatnio coś mnie wzięło bo nigdy nie lubiłam niczego co się świeci i niepotrzebnie lub za bardzo zwraca uwagę.  Ale z racji owej wspomnianej już wcześniej chęci kupowania głównie stonowanej klasyki, stwierdziłam, że takie "błyskotki" będą teraz jak najbardziej wskazane. Pasek jest o tyle świetny, że tak naprawdę to 2 w 1. Można je nosić osobno, czyli 1 z cyrkoniami do spodni, sukienek etc... lub kolejny osobno z militarnymi ćwiekami. Natomiast druga alternatywa to złączyć je ze sobą tworząc jeden długi pasek, który można fajnie zawinąć podwójnie w talii lub na biodrach.

Teraz choruję już tylko na jedną torebkę... czekoladowe, skórzane cudo z Zary... Jedyny problem to cena. Z racji wyjazu mam teraz masę ważniejszych wydatków i torba niekoniecznie jest mi niezbędnie potrzebna. Ale... coś wymyślę. Musi być moja i już ;)

song of the moment ---> Air France_Collapsing At Your Doorstep

No comments:

Post a Comment