Tuesday, February 28, 2012

NEON STREET

Alys Hale & Shenyue by Ruper Tapper for SCMP Style Magazine
via fgr

Monday, February 27, 2012

FORD WOMAN

Georgina Stojiljkovic by Emma Tempest for Helen Marlen
dresses: Tom Ford
via fgr

Sunday, February 26, 2012

LONDON FASHION WEEK F/W 2012-13 | FAVOURITES

pics via vogue italia

Po raz pierwszy całość pokazów w Londynie bardzo zaskoczyła mnie na plus. Miałam naprawdę ochotę pokazać tu wiekszą ilość kolekcji, ale skupiłam się na pięciu dla mnie najciekawszych dla oka.
Pierwsza: Burberry. Kolekcja świetna, tak jak i poprzednia. Pikowane płaszcze, dzianinowe i welurowe  spódnice, t-shirty z nadrukiem, duże torby - świetny efekt, na pewno nie miałabym oporów, aby cokolwiek z tych rzeczy założyć. Kolejny już raz także bardzo podoba mi się kolekcja Michela van Der Ham'a, który z kolei zaprezentował serię sukienek, spódnic i zestawów ze spodniami, które w całości przypominają mi trochę patchwork. Piękna kolekcja Antonia Berardi i Nicole Fahri, bardzo elegancka i bardzo glamour ( u Fahri wpadły mi w oko przede wszystkim zestawienie grafitowych rajstop z resztą) oraz standardowo - jak na Londyn przystało - Paul Smith. Tym razem jego kolekcja zrobiła na mnie wrażenie lekko zachowawczej, co i tak nie zmienia faktu, że go uwielbiam ;)
Następny przystanek - Nowy Jork.

Thursday, February 23, 2012

Sunday, February 19, 2012

SHONA'S TREE

St. Pancras Wallpainting, London, England 2001
Photo by Tim Walker
via here

Thursday, February 16, 2012

NOWHERE ELSE

Aymeline Valade by Will Davidson for Rush # 41
via fgr

Monday, February 13, 2012

GIRL IN TOWN!

Lindsey Wixon by Will Davidson for Oyster # 95, November 2011

Sunday, February 12, 2012

Saturday, February 11, 2012

A NEW DAY

Esme Wissels by Adriano Russo for Fashion Gone Rogue
via fgr

Friday, February 10, 2012

Thursday, February 09, 2012

MILKSHAKE

Karlie Kloss by Alasdair McLellan for Vogue UK
source unknown

Tuesday, February 07, 2012

JOB

photo via ffffound!

Nadszedł czas na całkowicie nowy etap. Nowe miejsce, nowa praca, ale starzy znajomi wokół.
Jakiś czas temu podjeliśmy z przyjaciólmi "z piaskownicy" decyzję, aby tworzyć razem coś fajnego i w przeciągu ostatnich miesięcy narodziło się "Sweet Home & Cafe" - połączenie sklepu z artykułami dekoracyjnymi domu oraz kawiarni. A wszystko w rodzinnej Częstochowie. Ostatnie 3 tygodnie spędziliśmy na intensywnym doprowadzaniu lokalu do odpowiedniego stanu i w końcu udało się. Remont zakończony, najbliższa rodzina i znajomi mieli okazję wczoraj odwiedzić nasze nowe miejsce osobiście, a otwarcie planujemy w najbliższy czwartek. Miłą rekomendacją dla nas był dzisiejszy gość z Italii, który stwierdził, że wypił u nas najlepszą do tej pory kawę podczas swego pobytu w Polsce. Bardzo się cieszymy i zapraszamy każdego, kto jest z naszego miasta lub kiedykolwiek je odwiedzi.
Więcej informacji i zdjęć wnętrza już wkrótce, na początek nasz ornamentalny logotyp:




Monday, February 06, 2012

LATELY

Annaleise Smith by She is Frank
via fgr

song of the moment ---> Memoryhouse_Lately

Thursday, February 02, 2012

SOLSTICE

Celestine Rioux by Nikolai de Vera
via fgr

LANDSCAPE

photos by Nirrimi


In the old master's landscape
the trees have roots beneath the oil paint,
the path undoubtedly reaches its goal,
the signature is replaced by a stately blade of grass,
it's a persuasive five in the afternoon,
May has been gently, yet firmly, detained,
so I've lingered, too. Why, of course, my dear,
I am the woman there, under the ash tree.

Just see how far behind I've left you,
see the white bonnet and the yellow skirt I wear,
see how I grip my basket so as not to slip out of the painting,
how I strut within another's fate
and rest awhile from living mysteries.

Even if you called I woudn't hear you,
and even if I heard I woudn't turn,
and even if I made that impossible gesture
your face would seem a stranger's face to me.

I know the world six miles around.
I know the herbs and spells for every pain.
God still looks down on the crown of my head.
I still pray I won't die suddenly.

War is a punishment and peace is a reward.
Shameful dreams all come from Satan.
My soul is a plain as a stone of a plum.

I don't know the games of the heart.
I've never seen my children's father naked.
I don't see the crabbed and blotted draft
that hides behind the Song of Songs.
What I want to say comes in ready-made phrases.

I never use despair, since it isn't really mine,
only given to me for safekeeping.

Even if  you bar my way,
even if you stare me in the face,
I'll pass you by on the chasm's edge, finer than a hair.

On the right is my house. I know it from all sides,
along with its steps and its entry way,
behind which life goes on unpainted.
The cat hops on a bench,
the sun gleams on a pewter jug,
a bony man sits at the table
fixing a clock.


by Wisława Szymborska
1923-2012