Silję Magg odkryłam przypadkowo wczoraj wieczorem,a jej zdjęcia wpadły mi w oko momentalnie.
Silja pochodzi z Islandii i właściwie nigdy nie planowała bycia fotografem. Zajęciem tym zaraził ją dopiero ojciec, z którym spędzała dużo czasu w ciemni fotograficznej kiedy była mała. Na poważnie zaczęła fotografować mając 18 lat, a w jej pracach jest dużo tajemnicy i pewnej mistyczności.Jak sama powiedziała w jednym z wywiadów, dorastanie na Islandii jest prawdopodobnie jej największą inspiracją - nagość terenu, pewnego rodzaju islandzka pustynia, ciemność i mistyczna sceneria... To wszystko naprawdę widać w jej wszystkich fotografiach.
Silja ma 27 lat i obecnie mieszka w Nowym Jorku. Fotografuje głownie fashion i pejzarze, a jej prace zobaczyć można w Ponytail Magazine, Playing Fashion czy w Hermitage Museum w Rosji. Polecam jej stronę internetową.
P.S. Uwielbiam zdjęcie nr. 4
song of the moment ---> Oh No! Oh My!_Be A Star
No comments:
Post a Comment