The Golden Globes Awards, January 2012
Powoli zbliża się ceremonia rozdania Oscarów i jak zwykle przed nimi - rozdanie Złotych Globów.
Niestety nie dane mi było ich obejrzeć, ale zawsze z ciekawością patrzę, co też tym razem "gwiazdy" zdecydowały na siebie włożyć. Znane są już typy Vogue'a, natomiast ja stworzyłam powyżej swoją własną, całkowicie subiektywną listę.
1. Tilda Swinton - absolutne nr 1 i fantastyczna kreacja od Heidera Ackermanna.
2. Rooney Mara - jak zwykle ciekawie, niebanalnie, umiarkowanie, przyciągająco. Piękna w czerni od
Niny Ricci.
3. Emma Stone - magnetuzyjąco w ciekawej sukni Lanvin. Całość w zasadzie perfekcyjna.
4. Piper Perabo - bardzo podoba mi się ta pastelowa, bardzo prosta suknia. Bez zbędnych zdobień,
oszczędnie z biżuterią... bardzo fajny zestaw.
5. Meryl Streep - tyle lat bywa już na czerwonym dywanie, a nadal potrafi zachwycić. Klasa.
6. Michelle Williams - zawsze ma pomysł na siebie. Nigdy nie jest nudna, ani przewidywalna. Tym razem
wybrała projekt Jasona Wu i nie zawiodła.
7. Frida Pinto - naprawdę piękna suknia od Prady. Zastrzeżenie mam tylko do naszyjnika, który nie
podoba mi się wcale i najlepiej byłoby, gdyby w ogóle z niego zrezygnowała.
8. Claire Danes - od dawna wiadomo, że preferuje prostotę. Tym razem wybrała czarno-biały projekt
J. Mendel.
9. Evan Rachel Wood - zielona, połyskująca suknia Gucci. Nie da sie jej nie zauważyć i choć nie
przepadam za projektami, których górna część wygląda w ten sposób, to dół jest tak zjawiskowy, że
musiałam ją tu umieścić.
10. Nicole Kidman - posągowa piękność w typowym dla jej figury projekcie. Suknia Versace jest dla niej
idealna i co by nie powiedzieć... wygląda jak zawsze powalająco.
Z niecierpliwością czekam na luty.
Słabo znam się na ciuchach, ale Tilde Swinton wielbię! Meryl Streep też! ;P
ReplyDeleteahh, Tilda jest genialna.
ReplyDeleteaż zerknęłam na people.com:), faktycznie Tilda NAJ, ale nr4 i Claire Danes też bardzo, a u Michelle Williams podoba mi sie opaska na włosach!
ReplyDeletehheheh... czekam teraz na oscary :)
ReplyDeleteoby nie było nudno...